Kapuśniaczek


Jean Girault
Filmy i seriale
Większość z nas kojarzy francuskiego aktora Louis de Funes z dwóch ról - żandarma i kapuśniaczka, no i może jeszcze z filmu Skąpiec.

Niedzielne popołudniowe, rodzinne obiady często umilał film "Kapuśniaczek" opowiadający o losach dwójki przyjaciół - Glaude'a i Krzywusa, którzy jako rolnicy wiodą raczej spokojne i monotonne życie. Ich świat zmienia się kiedy na polu Glauda ląduje latający spodek z kosmitą z Oxien.

Oprócz świetnych postaci, wielką zaletą filmu jest muzyka, która wpada w ucho, a którą nuci się jeszcze długo po obejrzeniu "Kapuśniaczka".

Uwagę zwraca również scenografia, która świetnie oddaje klimat filmu i pozwala przenieść się w tamte czasy. Główni bohaterowie szybko zaskarbiają sobie naszą sympatię, a śmieszny kosmita, który nie wygląda jak na przybysza z innej planety, a bardziej jak na osobę, która urwała się z balu dla przebierańców, potrafi rozbawić każdego. Tym bardziej, że posługuje się językiem, którego nie rozumiemy, a który w filmie również został pokazany w sposób przekomiczny.

Kapuśniaczek nagrywany był u schyłku życia Louis de Funès'a, a wiele osób z produkcji obawiała się, że aktor może umrzeć zanim zakończone zostaną wszystkie zdjęcia filmowe. Niewiele osób wie, że w filmie "zakamuflowano" sentymentalne podsumowanie życia tego wybitnego aktora oraz pokazano wartości jakimi kierował się.

Wiele osób uważa film za prostą komedię, jednak to dzieło niesie za sobą również głębsze przesłanie. Kapuśniaczek pokazuje w zabawny sposób przemijanie i śmierć. Reżyser chciał przez ten film pokazać, że życie jest piękne, a kosmita, który docenia zwykłą zupę z kapusty jest tego kolejnym przykładem.

Komentarze