Lizak HIT/HIP


Jedzenie
Pokolenie dzieciaków wychowanych na lizakach HIT/HIP, musi pamiętać nieodklejający się papierek, zjedzony patyczek czy wyrwane mleczaki. To były takie lizaki, na których można było po prostu połamać sobie zęby.

Mordoklejka lat 90' o smaku czekoladowym i toffi to niezapomniany smak dzieciństwa. Lizak tak mocno był przyklejony do patyczka (który swoją drogą był wykonany z takiego materiału, gdzie dłuższe przytrzymanie w buzi skutkowało jego zjedzeniem), że niejedno dziecko pozbyło się mleczaków przy próbie odgryzienia kawałka HITa.

Oprócz dwóch rodzajów smaku, lizaki dzieliły się na miękkie oraz twarde, jednak na jaki się trafiło, zależało jedynie od pani w szkolnym sklepiku.

Pomimo, że najczęściej lizaki występowały pod nazwą HIT, to w internecie zachowały się jedynie zdjęcia tej słodkości pod nazwą HIP.

Komentarze

  • Niezarejestrowany (***.***.195.248) 2017-01-30 09:24:22
    ja tam lubiłam te mordoklejki, zresztą jak wszystko o smaku toffi