- 2024
- 2023
- 2022
- 2021
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013
- 2012
- 2011
- 2010
- 2009
- 2008
- 2007
- 2006
- 2005
- 2004
- 2003
- 2002
- 2001
- 2000
- 1999
- 1998
- 1997
- 1996
- 1995
- 1994
- 1993
- 1992
- 1991
- 1990
- 1989
- 1988
- 1987
- 1986
- 1985
- 1984
- 1983
- 1982
- 1981
- 1980
- 1979
- 1978
- 1977
- 1976
- 1975
- 1974
- 1973
- 1972
- 1971
- 1970
-
Piosenki
-
Filmy i seriale
-
Programy TV
-
Kreskówki
-
Gry komputerowe
-
Gry i zabawy
-
Jedzenie
-
Moda i uroda
-
Motoryzacja
-
Prasa
-
Wyposażenie domu
-
Wydarzenia
-
Gadżety
-
Osobowości
-
Internet
-
Hobby i kolekcje
W czasach kiedy Adam Małysz przeskakiwał skocznie, 15 milionów Polaków zasiadało, aby oglądać skoki narciarskie, na rynku gier komputerowych pojawił się Deluxe Ski Jump.
Mediamond, który jest producentem tej zręcznościówki, wydał pierwszą wersję tej gry 4 lipca 1999 roku. Dlaczego DSJ zrobił taką furorę? Po pierwsze prostota, ale połączona z wiernym odwzorowaniem praw fizyki lotu. Po drugie - wymagania, a praktycznie ich brak, ponieważ tę fińską grę mogliśmy uruchomić nawet na "kalkulatorze". DSJ przekazywali sobie gracze na dyskietkach. Możliwość gry w wiele osób jeszcze bardziej uatrakcyjniała prowadzone rozgrywki.
Pomimo, że gra wydana została już w 1999 roku, to w Polsce fenomen popularności zdobyła w 2001 roku, kiedy Adam Małysz wygrał Turniej Czterech Skoczni. Ludzie umawiali się u jednej osoby, gdzie spotykało się kilku, a nawet kilkunastu zapaleńców skoków narciarskich , aby pobić rekordy kolejnych skoczni. Gra była również nieodłącznym elementem zajęć na szkolnych lekcjach informatyki.
Najlepszą wersją gry, według fanów DSJ, była ta oznaczona numerem 2.1, gdzie do wyboru były 32 skocznie, których parametry nie pokrywały się z rzeczywistością. Jedynie dzięki polskim dodatkom mogliśmy pograć na obiektach z Polski w tym Zakopane K120, Zakopane K65, Karpacz K85, Wisła K105 oraz Szczyrk K85.
Sterowanie w DSJ odbywa się jedynie za pomocą myszy i naciśnięciu w odpowiednim momencie dwóch przycisków. Następnie pozostaje jedynie utrzymanie odpowiedniej linii lotu i wylądowanie. Niejednokrotnie zdarzało się, że w czasie lotu graczowi brakowało blatu, co powodowało uzyskanie znacznie słabszego wyniku.
Najdłuższy skok w DSJ 2, uznawanej za najlepszą i najbardziej kultową część, uzyskał Polak Remigiusz Górniak, który wylądował na 300,82 m na skoczni K240 w Australii.
Pomimo, że w 2014 roku wydano najnowszą część Deluxe Ski Jump pod numerem v1.6.1 to i tak większość fanów DSJ, woli wrócić do wersji 2.1, która ma swój niezapomniany klimat.
Mediamond, który jest producentem tej zręcznościówki, wydał pierwszą wersję tej gry 4 lipca 1999 roku. Dlaczego DSJ zrobił taką furorę? Po pierwsze prostota, ale połączona z wiernym odwzorowaniem praw fizyki lotu. Po drugie - wymagania, a praktycznie ich brak, ponieważ tę fińską grę mogliśmy uruchomić nawet na "kalkulatorze". DSJ przekazywali sobie gracze na dyskietkach. Możliwość gry w wiele osób jeszcze bardziej uatrakcyjniała prowadzone rozgrywki.
Pomimo, że gra wydana została już w 1999 roku, to w Polsce fenomen popularności zdobyła w 2001 roku, kiedy Adam Małysz wygrał Turniej Czterech Skoczni. Ludzie umawiali się u jednej osoby, gdzie spotykało się kilku, a nawet kilkunastu zapaleńców skoków narciarskich , aby pobić rekordy kolejnych skoczni. Gra była również nieodłącznym elementem zajęć na szkolnych lekcjach informatyki.
Najlepszą wersją gry, według fanów DSJ, była ta oznaczona numerem 2.1, gdzie do wyboru były 32 skocznie, których parametry nie pokrywały się z rzeczywistością. Jedynie dzięki polskim dodatkom mogliśmy pograć na obiektach z Polski w tym Zakopane K120, Zakopane K65, Karpacz K85, Wisła K105 oraz Szczyrk K85.
Sterowanie w DSJ odbywa się jedynie za pomocą myszy i naciśnięciu w odpowiednim momencie dwóch przycisków. Następnie pozostaje jedynie utrzymanie odpowiedniej linii lotu i wylądowanie. Niejednokrotnie zdarzało się, że w czasie lotu graczowi brakowało blatu, co powodowało uzyskanie znacznie słabszego wyniku.
Najdłuższy skok w DSJ 2, uznawanej za najlepszą i najbardziej kultową część, uzyskał Polak Remigiusz Górniak, który wylądował na 300,82 m na skoczni K240 w Australii.
Pomimo, że w 2014 roku wydano najnowszą część Deluxe Ski Jump pod numerem v1.6.1 to i tak większość fanów DSJ, woli wrócić do wersji 2.1, która ma swój niezapomniany klimat.
Komentarze